Nie nadążam już za ciągłymi zmianami pogody, która jest w tym roku wyjątkowo kapryśna. Z utęsknieniem wyczekiwałam cieplejszych dni, bo po głowie kołatał mi się pomysł na stylizację w klimacie miejskiego szyku, w której głównąContinue reading
Nie nadążam już za ciągłymi zmianami pogody, która jest w tym roku wyjątkowo kapryśna. Z utęsknieniem wyczekiwałam cieplejszych dni, bo po głowie kołatał mi się pomysł na stylizację w klimacie miejskiego szyku, w której głównąContinue reading