Zapach na jesień 2017- L`OR DE SAY

Jesień kojarzy mi się z korzennymi, lekko pudrowymi aromatami, które mają delikatnie otulać naszą skórę i przy okazji poprawiać nastrój. Każda z nas lubi otaczać się pięknymi zapachami. Dobrze dobrane perfumy są bowiem idealnym dopełnieniem dla naszych codziennych stylizacji. Powinny dodawać  pewności siebie, elegancji oraz wyrażać naszą osobowość. Dlatego tak ciężko jest nam wybrać ten jedyny, ulubiony flakonik.

Mój zapach na jesień 2017

Kobieta zmienną jest to stwierdzenie powszechnie znane :). Gdy za oknem szaruga, temperatura spada, a na górnych półkach szafy pojawiają się grube swetry, wtedy mam ochotę na słodycze. Chcąc uchronić się przed spożywaniem czekolady w niezdrowych ilościach sięgam po słodkie, kwiatowe perfumy. W tym roku całkiem przypadkiem natknęłam się na wodę toaletową L`OR DE SAY od Orsay. Jak twierdzi producent ” Szlachetne, ale naturalne kwiaty w połączeniu ze świeżymi owocami i olejkami eterycznymi sprawią, że dzień stanie się INSPIRUJĄCY!”. Coś w tym jest 🙂 Wystarczy jedno psiknięcie, a na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Rzadko, które perfumy wywołują u mnie pozytywne emocje (pierwsze na tej liście są niezmiennie Strawberry Kiss, o których już Wam wspomniałam), tym się udaje!

Niestety nie ma ideałów. Zapach bardzo krótko utrzymuje się na skórze, na ubraniach natomiast do kilku godzin.

Cena za 50 ml – 59,90

Nuty:

bergamotki, czarnej porzeczki, mandarynki,
arbuza, kwiatu jaśminu, róży, konwalii, tuberozy
piżma, paczuli, białego cedru

Dostępne na oficjalnej stronie Orsay

zapach na jesień 2017

A Wy na jakie nuty zapachowe stawiacie jesienią?

 

Jedna myśl na temat “Zapach na jesień 2017- L`OR DE SAY

Dodaj komentarz